Studencka Marka

odpowiedz na wszystkie pytania



W ciągu ostatnich 30 dni zagłosowano (przeliczam) razy w naszych ankietach
Serwis Studencki Informator regionalny - Radom
2013-04-04 19:00

„Spring Breakers” przedpremierowo w ramach cyklu „Kocham Kino w Multikinie” - Multikino Radom

Kocham Kino w Multikinie
kategoria: kino

Brawurowy! Prowokacyjny! Mocniejszy od „Pulp Fiction”! 4 kwietnia o 19.00 w ramach cyklu „Kocham Kino w Multikinie” odbędzie się przedpremierowy pokaz filmu „Spring Breakers”, który zbiera najlepsze recenzje na całym świecie!

Cyklu „Kocham Kino w Multikinie”, prowadzony przez Grażynę Torbicką, został zainaugurowany 28 lutego br. W ramach tego projektu na wielkim ekranie prezentowane są najciekawsze, najbardziej dyskusyjne i najodważniejsze dzieła współczesnej kinematografii. Drugim filmem, który znalazł się w repertuarze „Kocham Kino w Multikinie” jest „Spring Breakers” – najnowszy film Harmony’ego Korine’a, twórcy kultowych „Skrawków”, „Julien Dunkey-Boya”, „Trash Humpers”, scenarzysty szokujących „Dzieciaków” i prawdziwej instytucji nowojorskiej bohemy. Niesamowicie śmieszny i jednocześnie przerażający obraz współczesnej popkultury – rekomenduje film Grażyna Torbicka.

Obraz Korine’a, reżysera, który już jako dwudziestokilkuletni artysta osiągnął status twórcy kultowego, to dzieło przez wielu uważane za przełomowe. Krytycy i publiczność są zgodni: dawno nie było filmu, który z taką siłą przewartościowałby myślenie o popkulturze i jej wpływie na współczesnych. Zagraniczna prasa okrzyknęła go brawurowym (Film.com), prowokacyjnym (Screen Daily) i mocniejszym od kultowego już „Pulp Fiction” (The Huffington Post). Polscy recenzenci również prześcigają się w superlatywach. To nie film. To petarda – pisała Urszula Sipińska z serwisu Stopklatka.pl. Wtóruje jej Barbara Hollender - Porywa feerią barw, muzyką, lekkością i nieprawdopodobną energią. Zwala z nóg”– zgadza się Anna Tatarska i dopowiada: nikt nigdy tak pięknie nie pokazał Ameryce środkowego palca. Zaś Michał Walkiewicz z serwisu Filmweb.pl (widzowie tego portalu ocenili film na 9 punktów w dziesięciopunktowej skali, co praktycznie się nie zdarza) komentuje: „Spring Breakers” to bezlitosna (i wirtuozerska!) satyra na młodość myślącą, mówiącą i śniącą językiem popkultury; na pożerającą i wydalającą popkulturę wrażliwość. Ta absolutnie obowiązkowa dla każdego kinomana propozycja okazała się prawdziwą rewelacją festiwalu w Wenecji i jak żaden inny film pogodziła publiczność w zachwycie (Stopklatka.pl).  

Opis filmu:

Wyobraź sobie tydzień, w którym nie obowiązują żadne zasady. Gdy bez hamulców możesz w końcu robić wszystko, co pragniesz. Tydzień, podczas którego złamiesz istniejące reguły nie przejmując się zupełnie konsekwencjami.

„Spring Breakers” to opowieść o wyzwolonych i szalonych dziewczynach, dla których głównym mottem życiowym jest dobra zabawa. Ciąg imprez, niewiarygodnych pomysłów i nieposkromionej fantazji sprowadzi cztery ślicznotki w bikini i w kominiarkach, na drogę bezprawia i totalnej rozpusty. Wraz z Jamesem Franco, który gra tu życiową rolę, Seleną Gomez i Vanessą Hudgens przeżyjesz najlepszy melanż w życiu!

Zamiarem reżysera było połączenie różnorakich elementów dzisiejszej amerykańskiej pop kultury. Wybrał także aktorki cieszące się powodzeniem wśród nastolatków. Zainspirowały go zdjęcia ze „spring-break"(wiosennych ferii) widziane w Internecie i wideoklipy, jak choćby te do utworów Britney Spears: „Chodziło mi o obrazy, które są wszystkim dobrze znane, chciałem przefiltrować je przez siebie samego, pokazać, co znaczą dla mnie” – mówi sam Harmony Korine.

Niebagatelną rolę odgrywa w „Spring Breakers” muzyka. O ile Cliff Martinez jest autorem soundtracków do wielu filmów (to jemu zawdzięczamy ścieżki dźwiękowe do licznych produkcji Stevena Soderbergha, a ostatnio także fenomenalnego obrazu „Drive” w reżyserii  Nicolasa Windinga Refna z Ryanem Goslingiem), to DJ Skrillex zadebiutował w roli kompozytora muzyki filmowej. Zaś obecność tej postaci, prawdziwego króla współczesnej muzyki basowej, która dla wielu twórczych osób jest inspiracją artystyczną, zaś dla mnie twórczych – inspiracją do dzikiego melanżu, rzuca na dzieło Korine’a nowe, ciekawe światło.

Kocham Kino w Multikinie plakat

data ostatniej modyfikacji: 2013-03-27 16:00:31
Komentarze
 
Polityka Prywatności